Marek Nienałtowski Przy projektowaniu nowego systemu wodociągowego w Oleśnicy (zastępującego ten z ok. 1600 r.) przewidywano początkowo ulokowanie zbiorników wody w wysokich budynkach, a nawet poważnie rozpatrywano wykorzystanie do tego celu Wieży Wrocławskiej [2], co miało być oszczędnym rozwiązaniem. Jednak w końcu przeważyły czynniki techniczne - możliwość zasilania w wodę wysokich budynków i przewidywaną rozbudowę miasta. Królewski Radca Budowlany inżynier Adolf Thiem (1836-1906) z Lipska przedstawił projektu wieży i zakładu wodociągowego, który przyjęty i zrealizowano w latach 1896-1898. Thiem A. również zaprojektował wieżę i zakład wodociągowy "Na Grobli" we Wrocławiu. |
||
Wieża przed 1905 r. Z kolekcji A. Fedorowicza |
Wieża w 2009 r. Fot. W. Mazurkiewicz |
Wodociąg oleśnicki składał się z ujęć wody, zakładu wodociągowego, wieży ciśnień i układu rurociągów. Budowa sieci wraz z ujęciem wody i wieżą ciśnień trwała dwa lata [1]. W 1930 r. sieć wodociągowa miała ok. 20 km długości. Od wielkiej epidemii w 1848 r. rozpoczęto w miastach zastępowanie rzecznych ujęć wody (posiadających tylko filtry piaskowe) - podziemnymi, powstającymi poprzez wiercenie głębokich studni. Początkowo wywiercono dwa ujęcia wody w Rynku, ale były mało wydajne [1]. Pod podmokłymi łąkami w późniejszym Parku Miejskim znaleziono zasoby wody nieskażonej bakteriologicznie, ale zawierającej dużo żelaza. Wykonano początkowo 8 studni o głębokości 15 m. potem sukcesywnie zwiększano ich ilość i już w 1912 r. było ich 12 i potem ilość studni wzrosła do 17. Łączna ich wydajność wynosiła 225 m3 na dobę. Wodę z ujęć dostarczano do Zakładu Wodociągowego, gdzie była filtrowana (m.in. odżelazowiana) i przy pomocy 1-2 pomp parowych dostarczana do zbiornika ziemnego i wieży ciśnień oraz w razie potrzeby bezpośrednio do sieci miejskiej [1]. Zbiorniki w wieży mają zadanie gromadzenie wody i zapewnienie rezerwy w przypadku zwiększonego jej zużycia, a także zapewnienia odpowiedniego ciśnienia. Oleśnicka wieża została wybudowana w 1897 r. w stylu historyzującej (neogotyckiej) wieży obronnej. Jest ciekawym obiektem architektury przemysłowej, posiada bowiem najnowocześniejsze wówczas rozwiązania konstrukcyjne - jeszcze obecnie nieprzestarzałe [3]. Jest zadbana i w miarę potrzeb odnawiana oraz remontowana. Stanowi znaczącą ozdobę miasta, pomimo tego, że przysłaniają ją coraz wyższe drzewa. Rysunek wieży wg Zbigniewa Podurgiela |
|
Schemat wieży ciśnień i najważniejsze wymiary wg Rządkowskiego J. [3] |
Zbiornik stalowy |
|
Fundamenty wieży |
Wieża jest posadowiona na "drobnoziarnistym, dobrze zagęszczonym piasku gliniastym". Fundamenty wieży są ceglane. Ceglany trzon wieży ma wymiar wewnętrzny 12,90 m, a zewnętrzny 15,66 m. Głębokość części fundamentowej wynosi 2,67 m. Grubość ścianek przy podstawie wynosi 1,38 m [3] |
O remontach zbiornika i wieży napisał więcej w ciekawym artykule Janusz Polański [2]
Schemat dostarczania wody do wieży ciśnień
Woda z kilkunastu studni (pokazanych na mapce obok, w postaci czarnych punktów) była pobierana i następnie przesyłana poprzez rurę o średnicy 300 mm do Zakładu Wodociągowego. Tam była odżelazowywana i filtrowana. Zatem przy pomocy dwóch pomp parowych kierowana do zbiornika podziemnego na terenie zakładu oraz przy pomocy rury o średnicy 300 mm do zbiornika wieżowego. Stamtąd wypływała pod ciśnieniem 3 atm do rur wodociągowych umiejscowionych pod obobecną ul. Wojska Polskiego. Inną rurą o średnicy 170 mm woda była tłoczona bezpośrednio do rur wodociągowych. Po wojnie ujęcia te wzbogacano o dalsze studnie i w 1950 r. dostarczały one łącznie 1900 m3 wody na dobę. W 1967 r. w starym ujęciu, zamiast kilkunastu studzien wywiercono nową studnię. W latch 90-ych, po powstaniu nowoczesnego Zakładu Wodociągowego "stary" zakład pracował tylko nocą (mniejsze zużycie wody), zastępując nowoczesny zakład. Obecnie istnieją dwa ujęcia wody zaopatrujące stary zakład. Każde ujęcie ma po dwie studnie. Jedno ujęcie o głębokości 28 metrów znajduje się w starym miejscu. Drugie, mające głębokość 50 m - w Boguszycach, Woda z tych ujęć jest wybierana przy pomocy pomp elektrycznych i tłoczona do rurociągu, prowadzącego do Zakładu Wodociągowego (tę informację uzyskałem od Grzegorza Hubera z MGK- dziękuję !). |
Stary zakład dzięki ludziom szanującym starą technikę wodociągową, jest także miejscem ekspozycji historycznych już pomp, mierników a nawet drewnianych rur starego Podiebradowskiego rurociągu. Bowiem stare zużyte elementy nie są złomowane, lecz odnawiane i ustawiane w starych halach. Może za ich przyczyną stary zakład stanie się zalążkiem muzeum przemysłu oleśnickiego? Już teraz warto się zapoznać z ponad 100- letnią historią Zakładu Wodociągowego.
Sprawozdanie z wycieczki członków Forum Historii na wieżę cisnień 16.07. 2009 r.
Spotkaliśmy się przed wieżą. Mało nas, ale okazało się, że to maksymalna liczba osób, mogąca wejść jednorazowo do wieży w rejon zbiornika. Czterech członków wycieczki wykonało poniższe zdjęcia.
Wieża z zewnątrz
Wieża niedawno przeszła remont i dlatego pięknie wygląda z zewnątrz i wewnątrz. W podobnych wieżach po dłuższym użytkowaniu dochodzi do pęknięć murów. Następuje to w najsłabszym miejscu konstrukcji - najczęściej pomiędzy kilkoma oknami umieszczonymi jedno nad drugim. Zauważono to w 1967 r. i dlatego wykonano zabezpieczenie w postaci 11 zewnętrznych stalowych obejm z płaskowników [2]. W związku z pogłębiającymi się spękaniami dokonano ich sklejenia, podczas jednego z niedawnych remontów. Ślady tego są widoczne na murach, pomiedzy oknami, w postaci białych rys.
Po wejściu do wieży, zauważa się jej ogrom i dużą ilość niewykorzystanego miejsca (wspaniałe miejsce do wystaw), bowiem pomieszczenie podstawy wieży, to tylko dwie rury i schody prowadzące do poziomu stropu wieży.
Na zdjęciu części stożkowej widoczne są schody i trzy rzędy okienek z niewielkimi podestami. Pod jednym z okienek widać było drabinkę klamrową (klamry umocowane w ścianę), która zapewne umożliwiała wejście na podest. Ale wymagało to dużej sprawności psycho-fizycznej.
Rozpoczęcie wejścia na strop wieży - na czele Grzegorz Huber z MGK, nasz opiekun, udzielający wyjasnień i dbający o zachowanie bezpieczeństwa. Przed wejściem na poziom stropu widać jego konstrukcję.
Co pisze o stropie dr inż Jan Rządkowski z firmy Stalkon - "... jest to chronologicznie pierwszy, znany autorowi przykład stropu zespolonego z blachy, zapewne jedna z pierwszych konstrukcji tego typu na świecie. Należy nadmienić, że pierwsze konstrukcje zespolone z blach grubościennych zastosowano na konstrukcję wiaduktu w Niemczech na początku lat 20-ych XX wieku." Czyż nie jest to powód do szerszej promocji oleśnickiej wieży ciśnień !!!
Po wejściu na strop wieży widać dno zbiornika, sposób połaczeń brytów blach przy pomocy nitów, okienka do oświetlenia pomieszczenia i drabinę do wejścia na poziom cylindrycznej części zbiornika. Posadzka stropu jest mokra od spadających kropel rosy. Krople te odrywając się od łebków nitów - żłobią w posadzce stropu pasy zagłębień odpowiadające pasom połączeń nitowych.
Zainteresowanie "wycieczki" wzbudziły dziwne sople. Okazuje się, że w miejscach styku 3 brytów blach dna odpadł kit uszczelniający i powstały nacieki z białych sopli wapnia.
Po wejściu, przy pomocy pionowej drabiny, na poziom podpory zbiornika i cylindrycznej jej części, okazało się dlaczego do wieży nie powinno wchodzić więcej niż kilka osób. Przejście wokół zbiornika jest wąskie - w tym miejscu trudno się minąć dwóm osobom. Na zdjęciu prawym także widoczny jest sposób mocowania zbiornika do pierścienia podporowego.
Pokazane na prawym rysunku okno (i pozostałe) posłużyły, po ich otwarciu, do wykonania zdjęć. Widać, że okno jest nisko umieszczone i w trakcie wykonywania zdjęć mogłoby dojść do wypadnięcia. Stąd ostrzeżenia opiekuna wycieczki.
Ciekawostką znaną od dawna jest wojenna przestrzelina zbiornika. Zapewne powstała ona w dniach 22-25 stycznia lub w nocy z 24/25 stycznia 1945 r., gdyż w rejonie wieży trwały walki, zmierzające do zatrzymania niemieckiej dywizji przedzierającej się wzdłuż ulicy przebiegającej obok wieży. Była to zagadkowa przestrzelina, bowiem pojedynczy pocisk trafił poprzez okno, przebił zbiornik i uderzył w ścianę wewnętrzną po przeciwnej stronie. Nie było śladów innych pocisków wokół okna. To wskazuje na celny pojedynczy strzał do kogoś (snajper, obserwator itp.), znajdującego się w oknie. Niestety, osoby łatające zbiornik nie napisały o średnicy przestrzeliny, co mogłoby posłużyć do oceny kalibru pocisku. Zapewne był to pocisk przeciwpancerny o kaliberze 20 mm skoro przebił 12. mm płytę stalową. W opisach podawano, że przestrzelinę załatano dużą łatą, mocowaną śrubami. Fot. Radosław Wapiński. Wewnątrz zbiornika także wykonano odpowiednie zabezpieczenia przed przeciekaniem.
Z poziomu podpory zbiornika można wejść, przy pomocy pionowej drabiny, na drewniany strop nad zbiornikiem, a stamtąd po długiej drabinie na ostatni (drewniany) podest dachu wieży (tam już nikt z wycieczki nie wchodził). Na szczycie wieży znajdują się 4 światła ostrzegawcze (przeszkodowe) dla potrzeb lotnictwa oraz choragiewka, na której znajdowała sie kiedyś data wybudowania wieży.
Wnioski z tej wycieczki - mamy kolejny znakomity obiekt, mogący stać się ważnym elementem promocji miasta. Szkoda, że nie wszyscy wiedzą jakie znakomite zabytki posiadamy w Oleśnicy. Każdy, kto twierdzi inaczej, nie zna swojego miasta.
Instalacja nowej chorągiewki
Około 1970 roku stara chorągiewka (maszt ze wskażnikiem wiatrowskazu) nie remontowana od czasu zainstalowania, straciła swoje wnętrze wypełnione datą wybudowania wieży. Tak "wypatroszona" czekała na odnowienie. Odbyło się to przy okazji remontu wieży. W związku z tym, że nie udało się zdobyć zdjęcia wskaźnika z datą - przyjęto, że zainstalowany będzie wskaźnik bez daty. Wszystkie poniższe zdjęcia (oprócz jednego) są autorstwa Wiesława Mazurkiewicza.
"Wypatroszony" wskaźnik przed wymianą |
Nowy wskaźnik przed umieszczeniem na wieży, bez wyciętej daty. |
Podnośnik ustawiony do podniesienia masztu ze wskaźnikiem. Fot. Markoni z Forum Historii Oleśnicy. |
Chorągiewka w powietrzu, na wieży jest widoczny podest z drabinką. |
Maszt z wiatrowskazem opuszczany do zamontowania
na wieży. |
Moment nasadzania masztu na oś wieży. |
Końcowy moment mocowania masztu. |
Nowa chorągiewka zwieńcza wieżę cisnień i jest widoczna z daleka, sygnalizując ukazanie się wieży - ciekawego zabytku Oleśnicy.
Remont zbiornika w wieży ciśnień we wrześniu 2020 r. Autor tekstu Grzegorz Huk. Tekst był wcześniej użyty w Panoramie Oleśnickiej z 22-28 września 2020 r.
Obecnie realizowany jest remont zbiornika wody wodociągowej o pojemności aż 350 m3. Poprzedni remont zbiornika wykonano w roku 1993 i w swoim zakresie był zbliżony do obecnie prowadzonego.
Decyzja o remoncie zbiornika została podjęta z uwagi na postępującą korozję zewnętrznej powłoki zbiornika oraz pojawiające się niewielkie nieszczelności, świadczące o złym stanie technicznym i rozwarstwieniu jego wykładziny wewnętrznej - mówi Panoramie Grzegorz Huber, kierownik Zakładu Wodociągów i Kanalizacji MGK.
Wyłoniona w ramach przetargu firma - Grupa K2 s.c. T. Krawczyk, R. Dec z Gliwic - ma za zadanie sporządzić i uzgodnić (m.in. u wojewódzkiego konserwatora zabytków) dokumentację projektową, uzyskać w imieniu MGK pozwolenie na budowę oraz wykonać wszystkie prace remontowe.
Pierwsza faza remontu dotyczyła zewnętrznego płaszcza stalowego, który oczyszczono metodą piaskowania, naprawiono ubytki i uszkodzenia oraz zabezpieczono podkładem antykorozyjnym. Finalnie na zewnątrz zbiornik zostanie pokryty wysokoodporną farbą poliuretanową. Zgodnie z wytycznymi konserwatora zabytków dotychczasowa niebieska kolorystyka zbiornika zostanie zastąpiona szarością.
Obecnie trwają prace związane ze skuciem i usunięciem z wnętrza zbiornika kilkucentymetrowej warstwy zbrojonego torkretu (betonu natryskowego), wraz ze starymi powłokami go pokrywającymi. Od wewnątrz płaszcz stalowy zostanie również wypiaskowany, a w ostatecznym etapie pokryty natryskowo specjalną elastyczną powłoką na bazie polimocznika, posiadającą właściwości hydroizolacyjne. Najważniejszą kwestią z punktu widzenia MGK było zastosowanie takiej technologii wykonania, aby jak najdłużej zachować jakość zewnętrznych powłok malarskich oraz utrzymać długoterminową szczelność wewnętrznej powłoki zbiornika. Te prace wykonuje specjalistyczna firma Silpur z Wrocławia - mówi kierownik Huber.
Dodajmy, że czasowe spuszczenie wody ze zbiornika i tym samym wyłączenie go z eksploatacji nie wpływa w żaden sposób na ciśnienie oraz jakość wody dostarczanej mieszkańcom. Wieżowy zbiornik wody jako element systemu dystrybucji ma kluczowe znaczenie dla stabilizacji ciśnienia wody w sieci wodociągowej i w doskonały sposób chroni ją przed uderzeniami hydraulicznymi będącymi przyczyną powstawania awarii.
Utrzymanie zbiornika w prawidłowym stanie technicznym gwarantuje bezpieczeństwo w kontekście ciągłości zasilania mieszkańców w wodę, a zachowanie jego odpowiedniej estetyki wpływa na całokształt obiektu stanowiącego jedną z najpiękniejszych wizytówek Oleśnicy.
Zakończenie prac remontowych, napełnienie i przywrócenie zbiornika wieżowego do eksploatacji planowane jest na koniec września.
Literatura
Zbieżne
http://www.olesnica.org/cysterna_przeciwpozarowa.htm
Od autora • Lokacja miasta • Oleśnica piastowska • Oleśnica Podiebradów • Oleśnica Wirtembergów
Oleśnica za Welfów • Oleśnica po 1885 r. • Zamek oleśnicki • Kościół zamkowy • Pomniki • Inne zabytki
Fortyfikacje • Herb Oleśnicy • Herby księstw • Drukarnie • Numizmaty • Książęce krypty
Kary - pręgierz i szubienica • Wojsko w Oleśnicy • Walki w 1945 roku • Renowacje zabytków
Biografie znanych osób • Zasłużeni dla Oleśnicy • Artyści oleśniccy • Autorzy • Rysowali Oleśnicę
Fotograficy • Wspomnienia osadników • Mapy • Co pod ziemią? • Landsmannschaft Oels
Wydawnictwa oleśnickie • Recenzje • Bibliografia • Linki • Zauważyli nas • Interpelacje radnych
Alte Postkarten - widokówki • Fotografie miasta • Rysunki • Odeszli • Opisy wybranych miejscowości
CIEKAWOSTKI • ZWIEDZANIE MIASTA Z LAPTOPEM, TABLETEM ....
NOWOŚCI