Marek Nienałtowski
Po raz pierwszy w historii Wirtembergów portret Anny Elżbiety - żony księcia Chrystiana Ulryka pana na Bierutowie
11.11.2020 r.
Zanim Chrystian Ulryk przejął swoją część księstwa obejmującą okręgi bierutowski i wołczyński – wstąpił w związek małżeński jako pierwszy z braci. Ślub 20-letniego księcia odbył się 13 marca 1672 w Bernburgu z 25-letnią (*19 marzec 1647 r.) Anną Elżbietą córką Chrystiana II, księcia von Anhalt-Bernburg. Księżna przybyła do małego zamku w Bierutowie, który był niezamieszkany przez ok. 30 lat i jeszcze nie był przygotowany do zasiedlenia, co wraz z remontem trwało ponad rok. W tych warunkach urodziło się ich pierwsze dziecko. Dopiero 13 grudnia 1673 r. książę przyjął hołd od mieszkańców części bierutowskiej i w ten sposób objął księstwo.
Anna Elżbieta, częściej używająca imienia Elżbieta była 15-ym i najmłodszym dzieckiem Chrystiana II. Wychowała się w pięknym, dużym zamku Bernburg w intelektualnym otoczeniu. Była o 5 lata starsza od Chrystiana Ulryka i w pewnych aspektach mogła górować nad małżonkiem.
Po raz pierwszy jej twarz z profilu pojawiła się na złotym medalu wybitym przez księcia z okazji ślubu.
Książę Chrystian Ulryk w todze rzymskiej i za nim żona Anna Elżbieta w profilu. Średnica 31 mm, waga 24,5 g, złoto.
Źródło: https://bawue.museum-digital.de/data/bawue/images/201505/27144450232.jpg
Jak każda księżna była "chodzącym inkubatorem", rodziła prawie co roku. 4 marca 1673 r. urodziła dziewczynkę, której nadano imię Luiza Elżbieta. Szczęśliwie nie zmarła w ciągu kilku dni, dożyła zamążpójścia i stała się bardziej znana niż mama. Po roku urodził się syn Chrystian Ulryk – żył tylko ponad 4 miesiące (*21 luty1674, † 2 lipiec 1674). Jego śmierć spowodowała konieczność rozpoczęcia prac przy odnowie i może rozbudowie istniejącej krypty Podiebradów w kościele św. Katarzyny. Drugi syn Leopold Wiktor żył prawie rok (*22 maj 1675, † 30 kwiecień 1676). Śmierć obu synów była mocnym ciosem dla księcia. Kolejna dziewczynka Fryderyka Krystyna żyła kilkanaście dni (*13 maj 1676, †3 czerwiec 1676). Następna Zofia Angelika (*30 maj 1677) szczęśliwie dożyła zamążpójścia. Kolejne dwie dziewczynki Eleonora Amoena (*21 październik 1678 Wrocław,† 2 kwiecień 1679 Bierutów) i Teodozja (*20 lipiec 1680, † 21 wrzesień 1680) żyły też krótko. Po urodzeniu Teodozji księżna Anna Elżbieta zmarła 3 września 1680 w Bierutowie, pochowana została 16 października 1680 r. w krypcie pod prezbiterium kościoła św. Katarzyny. Była ona przez 8 lat małżeństwa prawie ciągle w ciąży. Nie wiedziała, że ostatnie dziecko za kilkanaście dni też umrze. Być może razem zostały uroczyście pochowane w krypcie w kościele św. Katarzyny w Bierutowie.
Po śmierci żony książę wybił dwa medale, na których widać dobrze popiersie księżnej.
Minimedal pośmiertny złoty w związku ze śmiercią księżnej Anny Elżbiety (z prawej). Średnica 14 mm, waga 3,5 g.
Istotny jest napis na rancie medalu
"Martwa przeżyje", bo w pewnym sensie oddaje prawdę.
Źródło: https://www.numisbids.com/n.php?p=lot&sid=916&lot=1693
Popiersie księżnej na dużym medalu pośmiertnym. Średnica 68 mm.
Na nim już widać dobrze jej twarz. Na awersie napisano,
że przeżyła 33 lata, 22 tygodnie i 4 dni [6]
O walorach intelektualnych księżnej można było dowiedzieć się z kazania pogrzebowego, które zostało wydane w 1680 r. w Brzegu i zachowało się [2]. Autorem jego był Johann von Assig und Siegersdorf auf Ober Johnsdorf (Janówek pow. Wrocławski). Zapewne był duchownym, ale nie występuje w spisie pastorów bierutowskich. Jak w każdym kazaniu pogrzebowym dobrze mówi się o osobie zmarłej [1] - to w tym przypadku widać pewną przesadę. Jest oczywistym, że była wzrcem chrześcijańskim dla swoich poddanych. Ponadto przejawiała talent do języków, muzyki, poezji, oraz jakoby naukowy.
Znała język francuski, ale i nauczyła się łaciny i angielskiego. Angielski opanowała w ciągu miesiąca i jakoby nawet przetłumaczyła książkę angielską na j. niemiecki. Anna Elżbieta potrafiła śpiewać, grała na różnych instrumentach smyczkowych (o czym również wspomniano we współcześnie wydanej książce dotyczącej muzyki). Pisała wiersze, które recytowała w ogrodzie książęcym przy zamku. Podobno też zajmowała się chemią i opanowała ją na tyle, aby opracować lekarstwa ratujące życie ludzkie (jest to raczej przesada). Zapewne interesowała się losem poddanych, szczególnie uczniami szkoły i może samą szkołą. Prawdopodobnie służyła radą mężowi, a on liczył sie z jej zdaniem.
Martwa Przeżyła
Po Annie Elżbiecie zachowało sie w Bierutowie najwięcej pamiątek - czyli żyje w pamięci bierutowian już ponad 340 lat w postaci herbów w kościele św. Katarzyny i w bramie wjazdowej (do ok. 1948 r.) i monogramu w obecnym zamku. Długo po śmierci księżnej pamiętali o niej uczniowie szkoły bierutowskiej. Niektórzy z nich mieli stypendium Elżbiety i nazywani byli uczniami Elżbiety (Elisabeth-Schüller) [4].
Od 1679 r. istnieje w kościele św. Katarzyny na loży książęcej jej herb rodowy (z prawej)
Na płycie przykrywającej wcześniej wejście do krypty Wirtembergów w kościele św. Katarzyny
także widnieje jej herb (z prawej)
Nad wjazdem do zamku bierutowskiego znajdowały się herby księcia i Anny Elżbiety. W ramach walki z niemczyzną zostały usunięte po 1945 r. Pokazałem bramę z herbami na fot. 82 w mojej książce [5] |
Chyba jedyna pamiątka w zamku po księciu Chrystianie Ulryku i Annie Elżbiecie znajduje się na drugim piętrze skrzydła południowego. W jednej z ważnych wcześniej komnat zachowała się dekoracja sufitowa z monogramami pary książęcej. Fot. Piotr Michalak |
Wcześniej nikt nie wspominał o istnieniu w zamku bierutowskim monogramu, do tego pochodzącego z XVII w. Wspomniałem o nim w książce [5]. Na zdjęciu na samym wierzchu monogramu można odczytać dwie litery E (druga w odbiciu zwierciadlanym), co wskazuje na Elżbietę. Pod nią dwie litery C (także jedna w odbiciu) - pierwsza litera od imienia Chrystian. Jeszcze niżej dwie litery V (jedna w pionowym odbiciu) od dawniej zapisywanego imienia Vlrik (obecny zapis Ulryk). Monogram jest otoczony liśćmi palmowymi w kształcie tarczy, którą wieńczy mitra książęca. Najważniejszą (najbardziej widoczną) w tym monogramie jest litera E, czyli komnata mogła być związana z Elżbietą.
W związku z występowaniem tak ważnych zabytków związanych z księżną Anną Elżbietą - uznałem, że należy do nich dodać portret księżnej.
Anna Elżbieta. Własność: Austriacka Biblioteka Narodowa
https://www.bildarchivaustria.at/Pages/ImageDetail.aspx?p_iBildID=5233550
Na dole z prawej widnieje nazwisko wykonawcy - Johann Tscherning.
On także wykonał portret kolejnej żony - Sybilly Marii
Bierutowianie mogą być dumni z zachowania pamiątek z wirtemberskiego okresu w historii miasta [5], w szczególności po pierwszej żonie księcia Chrystiana Ulryka pana na Bierutowie.
Księżna spoczywała w krypcie kościoła św. Katarzyny jedynie 20 lat. W 1700 r. jej sarkofag i trumienki pięciu dzieci przewieziono do nowej krypty w Oleśnicy w kościele św. Jana [3].
W krypcie widać sarkofag Anny Elżbiety, oznaczony numerem 2.
Na bocznej ścianie (od strony głowy) widać herb askański - rodowy.
Numerem 1 oznaczono sarkofag męża - Chrystiana Ulryka.
Dalej we wnęce widać 5 trumienek ich wspólnych dzieci [3]
Fot. Krzysztof Wiesner
Literatura