Browary Oleśnicy
Tekst autorstwa
Andrzeja Urbanka - browarnika z Opola.
Książki autora:
Historia piwowarstwa w Opolu i okolicach
Historia piwowarstwa w Brzegu i okolicach
Browary w mieście Nie było to piwo takie, jakie znamy dzisiaj. Było ono produkowane ze słodu jęczmiennego, nierzadko z dodatkiem różnych syropów lub cukru i fermentowane na drożdżach górnej fermentacji (przypis1). Brzeczka piwna przez wielu producentów w ogóle nie była gotowana, a chmielenie odbywało się przez dodatek wywaru z chmielu i wody, które gotowane były w osobnym naczyniu. Piwo tak produkowane, nie dawało się długo przechowywać. Było napełniane do beczek i konsumowane na miejscu. Określano je mianem „Braunbier” = piwo brunatne. Rozróżniano dwa rodzaje piwa brunatnego. Piwo zwyczajne (Einfachbier) i podwójne (Doppelbier). Nazwa „Doppelbier” nie miała w tym przypadku nic wspólnego z piwami dubeltowymi, koźlakami, czy innymi piwami mocnymi. Wzięła się stąd, że do jego produkcji brano dwa razy tyle słodu, co do piwa zwyczajnego (niem.: doppel = podwójnie). Trzecim rodzajem piwa, a właściwie już tylko napojem piwopodobnym, był tak zwany „Koffent”. W tym przypadku wysłodziny pozostałe po warzeniu piwa, przepłukiwano jeszcze raz wodą, uzyskując napój o zawartości ekstraktu wynoszącym do 3%. Po przefermentowaniu napój ten odbierali mieszkańcy miasta bezpośrednio w browarze wiadrami po bardzo niskiej cenie. Bywało też, że rozwożono je zaprzęgiem konnym z beczką po mieście i okolicy. W domach „Koffent” był przelewany do naczyń dających się szczelnie zamknąć, dodawano cukru, aby nastąpiła wtórna fermentacja i w ten sposób uzyskiwano niskoprocentowy napój orzeźwiający. Braunbier miał z całą pewnością swoich zwolenników i jeżeli się udał (co nie było regułą), na pewno był smaczny. Nie był jednak w stanie konkurować z nowymi piwami, produkowanymi metodą bawarską, które przewyższały go pod względem smaku, klarowności, trwałości i mocy. Według danych statystycznych, na Śląsku w drugiej połowie XIX wieku z 50 kg słodu uzyskiwano 3 antałki piwa brunatnego zwyczajnego, dwa antałki piwa brunatnego podwójnego, lub 1,5 antałka piwa leżakowego (bawarskiego). Pojemność 1 antałka wynosiła oficjalnie 114,5 l. Browary w Oleśnicy warzyły w XIX wieku wyłącznie „Braunbier”, nie zaskakuje więc, że pierwsze z nich (Barth i Krüger) upadły już w latach 80tych XIX stulecia, kiedy do miasta zaczęły docierać piwa z Wrocławia, Rychtala, Namysłowa, czy Szymonkowa. Zastanawia fakt, że wszystkie zakłady były małe i mieściły się w kamienicach na terenie miasta. Nasuwa się pytanie, czy powstały po wprowadzeniu wolności rzemiosła w latach 1810/11, czy były po prostu pozostałością po domach posiadających przywilej warzenia i wyszynku, których jak wiadomo było w Oleśnicy w XVII wieku 137. Razem z browarem zamkowym, w drugiej połowie XIX wieku czynnych było w mieście sześć browarów, z których prawdopodobnie nie wszystkie przez cały czas działały. Na przykład spis browarów Europy na rok 1891/92 nie wymienia browaru Draesnera, który w latach kolejnych jest największym browarem w mieście. Spis na rok 1904 nie wymienia browaru Roeslera/Schneidera, a spis na rok 1908 nie wspomina o browarze Winkler/Waschke. W czasach, kiedy urządzenia w browarach były proste i nieskomplikowane, nie było większych kłopotów z uruchomieniem nieczynego browaru. Najkrócej działały browary rodzin Krüger i Barth, które zaprzestały produkcji piwa w 1888 roku. Brauerei Paul Krüger 1875 – 1888 Hermann Roesler nie był właścicielem browaru, a tylko dzierżawcą. W 1898 roku popadł w kłopoty finansowe i ogłosił upadłość. Po nim zakład przejął Alfons Schneider, lecz nie wiadomo, czy od razu go uruchomił. W księdze adresowej browarów na rok 1904 browar ten nie figuruje. Po raz ostatni znajdujemy go w roku 1908, jako browar o napędzie ręcznym, produkujący piwo brunatne. Alfons Schneider przestał warzyć w 1908 roku i od tej pory własne piwo w mieście sprzedawali już tylko Adolf Waschke i Paul Draesner. Brauerei Robert. Assmann 1865 - 1888 Browar Adolfa Waschke znany był w mieście też jako „Brauerei zum eisernen Kreuz = Browar pod żelaznym krzyżem”, od nazwy przybrowarowej restauracji. Lokal oraz browar znajdowały się prawdopodobnie przy Breslauer Str. pod numerem 26. Należałoby wyjaśnić, czy spadkobierczyni Adolfa, Adelheid Waschke, naprawdę warzyła piwo do 1935 roku. W spisach browarów jej zakład od 1925 roku nie jest wymieniany. Mogłoby to oznaczać, że prowadziła dalej lokal z wyszynkiem, sama nie warząc piwa, nie wymeldowując browaru w urzędzie. Są to niestety tylko moje przypuszczenia, ponieważ spisy browarów nie zawsze były dokładne i aktualne. Brauerei zum Eisernen Kreuz, Georg Marquardt 1865 – 13.10.1889 Jedynym browarnikiem, który zainwestował w swój zakład był Paul Draesner, prowadzący rodzinny interes od 1887 roku. Browar Draesnerów jako jedyny w mieście posiadał własną słodownię, można więc przyjąć, że był większy od innych. Zajmował dwie parcele w rynku. Restauracja znajdowała się pod numerem 34, mieszkanie właścicieli pod numerem 35. Z tyłu parcelę zamykały browar i słodownia, chyba że ta druga znajdowała się na innej działce. Prawdopodobnie browar Draesnerów był zbyt mały i ciasny, aby zainstalować w nim maszynę parową. Możliwość rozwoju przyniosło wprowadzenie elektryczności. Była to w tamtych czasach co prawda energia droga, za to koszt zakupu silnika elektrycznego w stosunku do maszyny parowej był nieporównywalnie niższy. Silnik elektryczny zajmował mniej miejsca i nie miał tak zwanego biegu jałowego, to znaczy mógł być w ciągu krótkiego czasu uruchomiony i zatrzymany, co było dużą zaletą w przypadku małego zakładu, który nie warzył piwa codziennie. Najpóźniej w 1908 roku mieszadło kadzi zaciernej i znajdujący się nad warzelnią śrutownik do słodu, były napędzane silnikiem elektrycznym. Jeszcze przed wybuchem I wojny światowej Paul Draesner wprowadził do produkcji piwo leżakowe, które wymagało długiego leżakowania w niskich temperaturach. Wprowadzenie nowego piwa nie było możliwe bez poważnych inwestycji. Zakupiono linię do napełniania butelek, możliwe że w związku z tym rozpoczęto produkcję wody mineralnej i innych napojów bezalkoholowych. Od 1925 roku właścicielką browaru była Marie Draesner, natomiast zarządzał nim mistrz piwowarski Martin Draesner. Przypuszczam że byli to żona i syn Paula, dowodów na to nie mam. W 1927 roku browar został ponownie zmodernizowany. Napęd zapewniały silniki elektryczne, warzelnia była wyposażona w kocioł z bezpośrednim paleniskiem, więc jako opału używano drewna lub węgla. Suche i zimne piwnice leżakowe gwarantowała nowo zainstalowana chłodziarka firmy Linde. Produkowano rocznie około 2.000 hl piwa (1 hl = 100 l), a więc stosunkowo niewiele. Przyjmując, że w restauracji sprzedawano rocznie około 300 hl, 1.700 hl było sprzedawane w beczkach i butelkach. Do rozwożenia piwa Martin Draesner posiadał dwa zaprzęgi konne, musiał więc zatrudniać dwóch woźniców. Ogółem zatrudniał pięć osób. Brauerei Draesner 1865 - 1887 Browar zamkowy Brauerei Müller 1865 - 1878 Rozlewnie piwa 1. Prawo czystości wzorowane na bawarskim, według którego do produkcji piwa wolno było używać wyłącznie słodu, wody, chmielu i drożdży, zaczęło na Śląsku obowiązywać dopiero od 1906 roku. Było to równoznaczne z zakazem używania do produkcji surogatów, jak ryż, skrobia ziemniaczana, czy kukurydza. Literatura Zbieżne z powyższym tekstem: |
Od autora • Lokacja miasta • Oleśnica piastowska • Oleśnica Podiebradów • Oleśnica Wirtembergów
Oleśnica za Welfów • Oleśnica po 1885 r. • Zamek oleśnicki • Kościół zamkowy • Pomniki • Inne zabytki
Fortyfikacje • Herb Oleśnicy • Herby księstw • Drukarnie • Numizmaty • Książęce krypty
Kary - pręgierz i szubienica • Wojsko w Oleśnicy • Walki w 1945 roku • Renowacje zabytków
Biografie znanych osób • Zasłużeni dla Oleśnicy • Artyści oleśniccy • Autorzy • Rysowali Oleśnicę
Fotograficy • Wspomnienia osadników • Mapy • Co pod ziemią? • Landsmannschaft Oels
Wydawnictwa oleśnickie • Recenzje • Bibliografia • Linki • Zauważyli nas • Interpelacje radnych
Alte Postkarten - widokówki • Fotografie miasta • Rysunki • Odeszli • Opisy wybranych miejscowości
CIEKAWOSTKI • ZWIEDZANIE MIASTA Z LAPTOPEM, TABLETEM ....
NOWOŚCI