BURZLIWE LOSY KOŚCIOŁA ŚW. TRÓJCY
W OLEŚNICY ŚL.

W 2001roku rozpoczęto wstępne prace konserwatorskie: badania stratygraficzne w celu rozpoznania budowy technologicznej wystroju kościoła p.w. Św. Trójcy.
Jest to odkrywkowa metoda polegająca na dotarciu do warstwy położonej naj- niżej, czyli wykonanej najwcześniej, a więc oryginalnej. Tam, gdzie odnaleziono oryginalne warstwy, choćby zachowane we fragmencie, wykorzystane zostaną do rekonstrukcji całości. Przystępując do renowacji kościoła sądziłem, iż będzie to jedyne źródło informacji, na podstawie którego podejmiemy próbę rekonstrukcji założeń artystycznych autorów wystroju wnętrza kościoła.

Fragment malowidła ołtarzowego przed renowacją

Fragment malowidła ołtarzowego w trakcie zdejmowania przemalowań.

Urząd Dokumentacji Zabytków nie posiada materiałów na temat kościoła Św. Trójcy. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności odwiedziła Oleśnicę siostra przedostatniego proboszcza katolickiej parafii, pani Ewa Kruger - przedstawicielka rodziny, której udało się wytrwać przy wierze katolickiej przez dwieście lat naporu protestanckich idei w księstwie oleśnickim. Od pani Kruger otrzymaliśmy zdjęcia i artykuły dotyczące kościoła. W roku 1720 katolików w Oleśnicy było już tylko ok. stu.

Fragment malowidła ołtarzowego po rekonstrukcji

To dzięki ich wysiłkom powstał ten piękny kościół. Obecnie nam przypada w udziale kontynuacja tego wspaniałego dzieła. Nasi ojcowie podżwignęli go z ruiny po wojennych zniszczeniach czterdzieści lat temu.Dzisiaj trwa renowacja kościoła i w trakcie tych prac odkrywamy oryginalne załóżenia estetyczne i na podstawie materiałów archiwalnych pragniemy choć w części przywrócić mu dawne piękno. Chcemy, by stał się naszą dumą, jaką był dla pokolenia budowniczych i tych, którzy na skutek tego wszystkiego, co niesie ze sobą okrucieństwo wojny musieli opuścić swoje domy.
Jak toczyły się losy kościoła Św. Trójcy w Oleśnicy u zarania jego dziejów możemy przeczytać w artykule przekazanym nam przez panią Kuger p.t.

"DIE KATHOLISCHE KIRCHE IN OELS"
KOŚCIÓŁ KATOLICKI W OLEŚNICY

Kościół Św. Trójcy przed 1945 r.

Kto z katolików nie zna pięknego kościoła parafialnego w naszej kochanej Oleśnicy? Kościół ten wprawdzie nie miał szczególnego położenia w centrum starego miasta stał mianowicie wciśnięty w szpaler domów przy ul. Georga, jednak jego wieża wysoko wystawała ponad dachy miasta i całego regionu. Nasi bracia wyznaniowi żyli ponad 200 lat po reformacji bez domu bożego. Wreszcie postanowili wybudować kościół. Jego powstanie zawdzięczamy trzem osobom: celnikowi i warzelnikowi Michaelowi Josefowi Richel, cesarskiemu postmistrzowi Johanowi Winter i kuratorowi Leopoldowi Johannesowi Pientag.

Zanim wybudowano kościół, Richel przeznaczył swój dom pod wieżą maryjną na kaplicę, Winter postarał się o przeniesienie jej do centrum miasta i w tym celu oddał swój dom na Rohrstr, czym spowodował postanowienie o budowie kościoła..Marzenie o własnym kościele udało się oleśniczanom zrealizować dzięki Pientogowi, który wkrótce po wyświęceniu w 1735 roku został księdzem w Oleśnicy. Pientag w 1738 roku dostał z Wiednia cesarski reskript-rozporządzenie o przeniesieniu kaplicy domowej do centrum miasta i wkrótce również pozwolenie na budowę kościoła, mimo wyraźnej niechęci do tego projektu oleśnickiego księcia Krystiana Ulryka. Cesarz Karol VI przekazał na budowę 6 tys. guldenów i wtedy ksiądz Pientag wyruszył w podróż w celu zdobycia pozostałych środków na budowę kościoła. Wkrótce mógł powstać piękny kościół, który został poświęcony jako kościół Św. Trójcy. Pierwsze msze mogły być odprawiane już w 1744r.

Ksiądz Pientag zmarł w 1750 r. i został pochowany w kościele.
Następcy księdza Pientaga kontynuują jego dzieło: w 1748 maluje się wnętrze kościoła, w latach 1750-1755 zostaje namalowany iluzjonistyczny ołtarz główny przez F.A. Schefflera, w 1776 r. podwyższono wieżę i dobudowano hełm projektu J. W. Hellera. Wnętrze kościoła urządzone jest w stylu barokowym. Kolumny, jak i ołtarz główny, ołtarze boczne opasane są oczeretam i. Motyw oczeretów przewija się przez wszystkie malowidła. Chór jest osobną konstrukcją w kształcie kopuły. Ponad ołtarzem ukazywał się obraz Świętej Trójcy, na sklepieniu Chrystus w glorii.
Wnętrze kościoła robiło duże wrażenie na wszystkich oglądających kościół, wieża z jasno świecącym okiem bożym była typowa dla tej epoki.

11 września 1854 roku książęcy biskup Heinrich Forster podniósł kościół filialny do rangi kościoła parafialnego. Do parafii należały teraz Oleśnica, Dobroszyce i 29 dalszych wsi.

Po pewnym czasie okazało się, że kościół jest za mały. W regionie rozwijał się przemysł, tym samym zwiększyła się liczba mieszkańców i członków parafii. Oleśnicki dom boży był przeznaczony tylko dla 300 wiernych. Biskup-kardynał powołał w 1935r. dr Romana Reisse na księdza w Oleśnicy. Dr. Reisse uczest-niczył wcześniej w restauracji kościołów Laubus i Wohlstat. Po prawie dwustu latach kościół oleśnicki mógł być wreszcie odrestaurowany. Chodziło również o jego rozbudowę. Dr Reisse znalazł dobre rozwiązanie. Kościół nie mógł być rozbudowany w stronę Rohrstrasse, nie mógł być też wydłużony. Postanowiono więc pójść w stronę Georgenstrasse. Stary dom parafialny został zburzony, a dla księdza urządzono dom z pruskim murem przy Werdenstrasse.

Rozbudowa nie mogła być kontynuowana w stylu barokowym, co nie przeszkadzało w stworzeniu nowego interesującego stylu. Po rozbudowie po-wstało w kościele ok. 1000 miejsc siedzących i stojących. Prawie kwartał stały rusztowania w kościele. Artysta malarz z Wrocławia odnowił freski na ołtarzu głównym i sklepieniu, co było bardzo żmudną pracą. W celu zebrania pieniędzy na rozbudowę i restaurację kościoła ks. Reisse, jak kiedyś jego poprzednik - ks. Pientag, wyruszył za jałmużną po całym kraju. Niestety, księdza Reisse nie ma już wśród żyjących, zginął tragicznie w lipcu 1945r. Jego następcą został ks. Paul Stasch.
Jeszcze w czerwcu 1944 roku mogliśmy uczcić 200-lecie powstania naszego kościoła. W czasie uroczystości kościół był przepełniony.

Jeszcze w Sylwestra 1944 roku zebrała się cała parafia w kościele, ale odczuwało się już wtedy przytłaczającą atmosferę. 20 stycznia zostaliśmy szybko i bez przygotowania wysiedleni z miasta.
Kiedy w czerwcu 1945 roku powrócił ks. Stasch i kilku parafian, roztoczył się przed nimi żałosny widok: miasto i kościół zniszczone.

Ci, którzy powrócili, uczestniczyli w codziennych mszach odprawianych przez ks. Stascha. Msze te były ucieczką dla duszy i prośbą o przetrwanie. W listopadzie 1945 roku prawie wszyscy niemieccy mieszkańcy miasta zostali wysiedleni.

Nasz kościół został osierocony. Gdybyśmy wtedy mogli zostać w domu, odbudowalibyśmy nasz stary, kochany kościół, który ocalał, tylko organy były mocno zniszczone pociskami. Wiatr i pogoda zamienią pozostałe części w ruiny, zniszczą freski.

Pozostanie nam tylko wspomnienie o pięknym, kamiennym kościele. Ale to, co przez wieki kształtowało nasze dusze, pozostanie w nas na zawsze. Za to jesteśmy wdzięczni wszystkim księżom, którzy prowadzili oleśnicki kościół. W.B.

Malowidło ołtarzowe przed rekonstrukcją

Zniszczeniu uległo bardzo wiele elementów architektonicznych (dachy, wieża i hełm wieży, sklepienie i niepowtarzalne malarstwo, empora organowa),wiele przedmiotów wystroju wnętrza kościoła (rzeźby, obrazy, piękna ambona, prospekt organowy i organy, rzeźbiona droga krzyżowa, ławki, żyrandole i inne.

Fragment malowidła ołtarzowego po rekonstrukcji

Wyliczając te wszystkie zniszczenia musimy pamiętać iż to, że kościół Św. Trójcy przetrwał po wojnie jest zasługą wielu wspaniałych ludzi, między innymi: ks. infułata F. Sudoła i prof. Przyłęckiego, który w tym czasie pełnił funkcję konserwatora wojewódzkiego i ryzykując karierę, odmówił incjatywie ówczesnych władz Oleśnicy, by pod pozorem zawalenia się ruiny, kościół rozebrać.Zezwolenie na prace zabezpieczające parafia otrzymała z końcem lat pięćdziesiątych, a w latach 1960-1962 podniesiono kościół z ruiny i odremontowano.
Obecnie trwają prace renowacyjne i w ich trakcie zostanie odtworzonych wiele elementów wystroju kościoła, co świadczy o tym, jak ważna jest dla nas - Oleśniczan ta śwątynia i jak szczególne miejsce zajmuje w naszych sercach.

W.Piechówka


Od autora Lokacja miasta Oleśnica piastowska Oleśnica Podiebradów Oleśnica Wirtembergów
Oleśnica za Welfów
Oleśnica po 1885 r. Zamek oleśnicki Kościół zamkowy Pomniki Inne zabytki
Fortyfikacje Herb Oleśnicy Herby księstw Drukarnie Numizmaty Książęce krypty
Kary - pręgierz i szubienica Wojsko w Oleśnicy Walki w 1945 roku Renowacje zabytków
Biografie znanych osób Zasłużeni dla Oleśnicy Artyści oleśniccy Autorzy Rysowali Oleśnicę
Fotograficy Wspomnienia osadników Mapy Co pod ziemią? Landsmannschaft Oels
Wydawnictwa oleśnickie Recenzje Bibliografia Linki Zauważyli nas Interpelacje radnych
Alte Postkarten - widokówki Fotografie miastaRysunki Odeszli
Opisy wybranych miejscowości
Szukam sponsora do wydania książki o zamku oleśnickim
CIEKAWOSTKI ZWIEDZANIE MIASTA Z LAPTOPEM, TABLETEM ....
NOWOŚCI