Marek Nienałtowski
Pomnik cesarza Fryderyka III i pomnik Wdzięczności ...
Pomnik cesarza Fryderyka III został odsłonięty 27.06.1901 r. Powstał z inspiracji burmistrza R. Kallmanna. Stał niegdyś na Kaiserplatz (później, po 1920 r. nosił nazwę Wilhelmplatz, obecnie "mały park" przy ul. Mickiewicza). Współudział miasta w kosztach jego wybudowania wyniósł 5 tys. marek. Autorem pomnika był słynny rzeźbiarz Johannes Böse (Boese) [1], [2] (informację tę odnalazł i przysłał pan Marcin Dziedzic). Prawdopodobnie był odlany z brązu w firmie Walter & Paul Gladenbeck z Berlina. Pomnik stanął w 13 lat po śmierci cesarza, zwanego "99 -dniowym", gdyż tylko tyle dni panował. Cesarz był związany z Oleśnicą -"szefował" Regimentowi Dragonów nr 8 z Oleśnicy i był pierwszym następcą tronu, który w 1885 r. objął zamek oleśnicki. Odwiedził w 1866 r. Oleśnicę i wyraził sprzeciw rozebraniu Bramy Wrocławskiej. Dzięki temu istnieje, bo i ją władze miasta chciały rozebrać. Posąg o wysokości 3,5 m przedstawiał cesarza w mundurze śląskiego dragona. Cokół o wysokości 4,5 m był wykonany ze śląskiego granitu (informację przysłała pani Sieglinde Seele za pośrednictwem pana Marka Mosonia - dziękuję). Na cokole z przodu inskrypcja KAISER FRIEDRICH, |
"Na odsłonięciu pomnika pojawili się książę Hermann von Hatzfeldt, nadprezydent Prowincji Śląskiej, dr Wilhelm von Haydebrand, prezydent rejencji wrocławskiej, oraz autor pomnika Johannes Boese. Specjalne zaproszenia na to wydarzenie wydrukowała firma A. Ludwiga, które opatrzone były fotografią zamku wykonaną przez Ottona Mücke. W uroczystości mogli wziąć udział tylko zaproszeni goście. Von Jaraczewski w imieniu komitetu budowlanego przekazał pomnik burmistrzowi jako przedstawicielowi miasta, odbyła się defilada żołnierzy stacjonujących w Oleśnicy i weteranów oraz wysłano telegramy do cesarza Wilhelma II, wdowy po Fryderyku III oraz księżnej Charlotty. Na zakończenie przemawiał major von Lieres, który podziękował zgromadzonym. Cała uroczystość zakończyła się wspólnym śniadaniem w budynku zarządu księstwa" [wg. Małgorzaty Surmy. Praca magisterska].
Program uroczystości odsłonięcia pomnika z gazety oleśnickiej
Lokomotive an der Oder z czerwca 1901 r.
Na planie z 1899 r. 1- planowane miejsce rozmieszczenia.
2 - faktyczne miejsce
Teren placu przed postawieniem pomnika, widać przygotowane miejsce
Teren placu po postawieniu pomnika
Pomniki Fryderyka III znajdowały się również w Bierutowie, Wrocławiu, Trzebnicy, Nysie, Strzegomiu, Żaganiu, Wałbrzychu Jedlinie Zdroju, Szklarskiej Porębie, Mikołowie (k. Pszczyny), Miłkowie (k. Karpacza - pierwszy pomnik poświęcony temu cesarzowi. Powstał w 1889 r.) i Mysłowicach (wg informacji Marka Mosonia. Dziękuję).
Pomnik Wdzięczności
W 1946-1948 r. postać cesarza prawdopodobnie zrzucono na przetopienie (nie są znane jego losy). Być może, podobnie jak pomnik Bismarcka, także i ten zdjęto w 1944 r. na potrzeby wojenne Rzeszy. Miano je po zwycięstwie odtworzyć ze złota.
Byli żołnierze I i II Armii Wojska Polskiego chcieli postawić niewielki pomnik poświęcony ich walkom. Zgodzono się pod warunkiem, że dodadzą jeszcze żołnierza radzieckiego i wtedy będzie większy. W 1950 r. na wysokim, kamiennym cokole postawiono postacie dwóch żołnierzy: radzieckiego i polskiego. Nazwano go Pomnikiem Wdzięczności, bo o braterstwie wtedy rzadko się mówiło.
Fot. z kolekcji Marka Górnickiego
|
Fot. Ryszard Bober |
W pepeszach jeszcze istniały magazynki i końce luf nie były utrącone
Napis na pomniku brzmiał "Pomnik wdzięczności/ Armii Radzieckiej i Wojska Polskiego / ufundowało / społeczeństwo powiatu oleśnickiego / rok 1950". W okresie PRL, w trakcie świąt wojskowych i różnych rocznic, pod pomnikiem stała uroczysta warta, składano wieńce i kwiaty. Przy czym napis początkowo znajdował się w dolnej części pomnika (zdjęcie z lewej), a potem (?) przeniesiono go wyżej. Po 1989 r. napis skuto. Trwały próby zniszczenia lub przeniesienia pomnika na cmentarz żołnierzy radzieckich. W 2002 r. pomnik wyremontowano i pozostawiono na starym miejscu bez umieszczenia inskrypcji. Metalowe rury stanowiące elementy zabytkowego ogrodzenia pomnika sukcesywnie znikały. Pomnik ten oficjalnie nosi nazwę "Pomnik Wdzięczności", ale w różnych politycznych celach (najczęściej aby deprecjonować jego znaczenie) nosił kilka innych nazw. (pomnik Braterstwa..., Pomnik Armii Radzieckiej itp.). Po 1989 r. naliczyłem ich pięć. |
|
fot. Edward Niczypor |
Pomnik ten znajduje się pod ochroną rządu RP. Jest ujęty w spisie pomników, których utrzymaniem jest zainteresowana Federacja Rosyjska. Dlatego wszelkie żądania jego zniszczenia, przeniesienia, postawienia na jego cokole innej postaci itp. mogą być bezcelowe. Wynika to z poniższego pisma, które otrzymałem, na zapytanie wysłane w 2001 r. do MSZ, od ś. p. min. A. Przewoźnika (zginął w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem).
Rada OchronyPismo to dostarczone radnemu Markowi Lewandowskiemu, zostało rozpropagowane i spowodowało, że władze Oleśnicy zaprzestały mówić o jego zniszczeniu, przeniesieniu itp. Należy zaznczyć, że zafałszowaną nazwę w tym dokumencie "Pomnik braterstwa broni polsko-radzieckiej" zapewne uzyskali od władz Oleśnicy.
Wielka szkoda, że A. Przewoźnk nie żyje, bo mógłby potwierdzić lub zaprzeczyć opinii szefa IPN, że pomniki historyczne nie są chronione i można je zniszczyć, szczególnie postać żołnierza polskiego.
Niżej pokazano jak zmieniono kształt podstawy pomnika.
Kształt podstawy pomnika podobny do tego
z 1901 r. |
Kształt podstawy po 2002 r. |
Niżej relacje z Panoramy Oleśnickiejz 2002 r. z remontu i odbioru przez burmistrza Bronsia. Jak należy sądzić prace zostały chyba oszczędnie wykonane albo były niefachowo odebrane. Bowiem po 16 latach (marzec 2018 r.) pomnik praktycznie się rozlatuje. Zdaniem Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego "obiekt jest w złym stanie technicznym wynikającym głównie z faktu wieloletniego braku remontów i konserwacji"(...) "od wielu lat nie był poddawany bieżącej konserwacji". Obecny burmistrz M. Kołaciński wiedział, że polecenie zburzenia pomnika dostanie w każdej chwili i nie był zainteresowany nieefektywnym wydawaniem pieniędzy.
Renowacja Braterstwa |
Kontrowersyjny pomnik zostanie poddany renowacji. Władze miasta zdecydowały o remoncie pomnika Polsko-Radzieckiego Braterstwa Broni w parku przy ul. Sienkiewicza. Propagandowa wymowa pomnika z czasów PRL-u budzi kontrowersje. Dyskusja na ten temat przetoczyła się i przez łamy Panoramy Oleśnickiej. Wydawało się wówczas, że los pomnika jest przesądzony. Z wypowiedzi burmistrza wynikało, że kamienni żołnierze zostaną przeniesieni na cmentarz Armii Czerwonej. Taki scenariusz potwierdzał brak jakichkolwiek działań zmierzających do odnowienia obiektu - mimo krytyki ze strony Sojuszu Lewicy Demokratycznej i mimo faktu, że inne oleśnickie pomniki były w tym czasie pieczołowicie odnawiane. Ostatecznie jednak Zarząd Miasta - zapewne licząc się z obecnym układem sił politycznych w kraju - podjął decyzję oczekiwaną przez lewicę. Pomnik Braterstwa Broni zostanie poddany renowacji. *** ZLEPEK HISTORII |
Krzysztof Dziedzic |
***
Daleki, ale zrobiony.Panorama Oleśnicka nr 36/2002 z 07.05.2002 |
Nie jest to rzecz ideowo nam najbliższa, ale stan pomnika zagrażał bezpieczeństwu - mówi burmistrz Oleśnicy. 9.300 zł kosztowała budżet miasta renowacja Pomnika Polsko-Radzieckiego Braterstwa Broni. W poniedziałek 29 kwietnia burmistrz Jan Bronś w towarzystwie zastępcy Janusza Marszałka i naczelnika Wydziału Działalności Gospodarczej Tadeusza Salika oglądał wykonane prace. Nie jest to rzecz ideowo nam najbliższa - powiedział Panoramie Jan Bronś - jako że historia jednoznacznie dzisiaj udowodniła, iż nasze miasto zostało zniszczone nie w wyniku działań wojennych, a wskutek podpaleń dokonanych przez żołnierzy radzieckich, ale zdecydowaliśmy się na renowację, szanując uczucia tych mieszkańców, którzy z tą tradycją są związani. Był też powód pragmatyczny - renowacja okazała się tańsza niż przeniesienie pomnika na cmentarz żołnierzy Armii Radzieckiej, co pierwotnie planowaliśmy. Pomnik trzeba było więc zabezpieczyć, aby nie zagrażał bezpieczeństwu przechodniów. Gdy patrzę na niego, przypomina mi się powiedzenie: Niszcząc pomniki, zostawiajcie cokoły... - bo przecież ten pomnik składa się z elementów o całkiem odmiennej historii [cokół z ogrodzeniem to pozostałość po pomniku cesarza Niemiec Fryderyka, wzniesionego przed I wojną światową]. ror. |
Pojawiły się w 2001 r. ankiety, w których UM Oleśnicy kolejny raz zmienił nazwę pomnikowi, która miała go deprecjonować.
To najbardziej zafałszowana nazwa pomnika wykonana przez Urząd Miasta Oleśnicy w 2001 r.
Wyniki ankiety, które chyba nie zadowoliły UM
Zgodnie z opinią biegłego rzeczoznawcy, remont miał kosztować ok. 55 tys. zł. Pomnik jakoby się walił i dlatego któregoś dnia po cichu otoczono go wysokim ogrodzeniem, aby nie spadł na przechodniów (takie było oficjalne twierdzenie !!!). I w otoczeniu wysokiego parkanu stał przez dłuższy czas. Kiedy już nic nie wyszło z planów jego zniszczenia, okazało się, że do remontu wystarczyło kilka wiader cementu (ok. 9 tys. zł). I pomnik nikomu nie zagrażał.
Od autora - dodano 3. 10. 2006 r.
Jak wynika z najnowszej monografii Oleśnicy - stwierdzenia burmistrza J. Bronsia w powyższym tekście z 2002 r. nie są prawdziwe (cytuję "jako że historia jednoznacznie dzisiaj udowodniła, iż nasze miasto zostało zniszczone nie w wyniku działań wojennych, a wskutek podpaleń dokonanych przez żołnierzy radzieckich") - historia jednoznacznie tego nie stwierdziła. Potwierdza to niemieckie zdjęcie lotnicze Oleśnicy z 1 lutego 1945 r. na kórym Oleśnica jest w znaczącym stopniu już spalona.
Nie świadczy też dobrze o patriotyźmie i znajomości historii chęć wyrzucenia postaci żołnierza polskiego z pomnika. Żołnierz Polski - frontowiec zasługuje na szacunek, niezależnie z którego kierunku maszerował. To różna hołota polityczna (lewicowa i prawicowa) dzieliła i dalej dzieli przelaną krew żołnierską wg. kierunków marszu.
Pani Zdzisława Jakimiec z PiS nie popierała takiej rewolucji,
w której miano by przenosić postać żołnierza polskiego na cmentarz żołnierzy radzieckich
Dodano 31. 01.2018 r.
Napisałem kolejne pismo do Ministra Spraw zagranicznych z zapytaniem czy ustalenia art. 17 Traktatu między Rzecząpospolitą Polską a Federacją Rosyjską o przyjaznej i dobrosąsiedzkiej współpracy z dnia 22 maja 1992 r. (Dz.U. Nr 61 z dnia 10 lipca 1993 r., poz. 291) oraz Umowy między Rządem RP i Rządem Federacji Rosyjskiej o grobach i miejscach pamięci ofiar wojen i represji z dnia 22 lutego 1994 r. (Dz.U. Nr 112 z 21 października 1994 r., poz. 543) są aktualne, czy dalej nasz pomnik znajduje się w spisie tych, objętych umową. Dzisiaj dostałem odpowiedź, że postanowienia traktatu dalej obowiązują, ale załącznik ze spisem pomników nie istnieje - czyli Rząd Polski jednostronie usunął spis wszystkich pomników. Czyli zadziałał zgodnie z zasadą szatniarza "a co mi zrobisz, że płaszcz zginął". Niżej pismo z MSZ. W nim także, może tylko w skrócie, nieprawdziwie, nazwano nasz pomnik "żołnierzy Armii Radzieckiej", chociaż napisałem, że jest to pomnik Wdzięczności...
Szanowny Panie,
W odpowiedzi na Pańskie zapytanie dotyczące pomnika żołnierzy Armii Radzieckiej w Oleśnicy (dziwne sformułowanie - uwaga autora strony) uprzejmie informuję że zarówno Traktat między RP i FR o przyjaznej i dobrosąsiedzkiej współpracy z dnia 22 maja 1992 r. jak i Umowa między Rządem RP i Rządem FR o grobach i miejscach pamięci ofiar wojen i represji z dnia 22 lutego 1994 r. obowiązują.
W archiwum traktatowym MSZ brak jest jednak wykazów pomników.
Jednocześnie informuję, że do dnia 1 sierpnia 2016 r. organem kompetentnym w sprawach realizowania oraz koordynowania polityki państwa w zakresie związanym z upamiętnieniem historycznych wydarzeń i miejsc oraz postaci w dziejach walk i męczeństwa Narodu Polskiego, zarówno w kraju, jak i za granicą, a także bliskich Narodowi Polskiemu miejsc walk i męczeństwa innych narodów na terytorium Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej (w tym m.in. sprawach związanych z tematyką miejsc pamięci narodowej), była Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Ustawa z dnia 29 kwietnia 2016 r. uchyliła w całości ustawę z dnia 21 stycznia 1988 r. o Radzie Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Prawa i obowiązki wynikające z umów i porozumień zawartych przez Radę Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa oraz Biuro Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa przejął stosownie do przejętego zakresu zadań minister właściwy do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego albo IPN. Minister będąc sukcesorem prawnym Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, stał się jednocześnie głównym organem realizującym postanowienia Umowy z Federacją Rosyjską z 1994 r. Zgodnie z postanowieniami art. 6a ust. 1 pkt 9 ustawy z dnia 21 listopada 1996 r. o cmentarzach, minister właściwy do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego, realizuje i koordynuje politykę państwa w zakresie działalności muzeów oraz w zakresie miejsc pamięci narodowej, w tym pomników zagłady oraz grobów i cmentarzy wojennych m.in. przez wykonywanie innych zadań wynikających z umów międzynarodowych dotyczących miejsc pamięci narodowej, w tym grobów i cmentarzy wojennych.
Z poważaniem,
Robert Drzazga
Departament Prawno-Traktatowy
Ministerstwo Spraw Zagranicznych
(Pominąłem nr telefonu i adres e-mail)
I tak oto, naszemu pomnikowi skończyła się ochrona traktatowa, spis wyrzucili do kosza i można postać polskiego żołnierza frontowego usunąć, bo wcale nie ginął za wolność Polski w walce z hitlerowskim okupantem, a tylko zajmował się propagowaniem komunizmu.
Uważałem, że w ostateczności można by odciąć postać żołnierza polskiego i go pozostawić. Niestety, tego nie udało się technicznie zrobić. Kiedyś istniała możliwość przeniesienia pomnika na cmentarz Żołnierzy Radzieckich (o czym w ostateczności myślał burmistrz M. Kołaciński), ale zgodnie z pismem wojewody - daje on pieniądze tylko na usunięcie pomnika. Przeniesienie i odbudowanie w nowym miejscu niosłyby za sobą znaczące koszty. Ostatecznie Inspektor powiatowy nakazał rozebranie pomnika, który jakoby zagrażał przechodniom.
Tak więc, dwa oleśnickie pomniki poświęcone pruskim żołnierzom nie będą zburzone (usunięte), postać polskiego żołnierza będzie usunięta. I zdaniem polskich patriotów z rządu i IPN jest to słuszne działanie, uzasadnione nowym rozumieniem historii Polski. Niemieckie pomniki konserwować, polskiego żołnierza na śmietnik historii, gdyż tak chce IV RP.
Powstała nowa kategoria żołnierzy z I i II Armii WP - żołnierze wyklęci przez IV RP |
Jak to przypomina czasy głębokiego PRL, w kórych żołnierzy gen. Andersa traktowano jak zdrajców, natomiast Armię Krajową jak bandę zbrodniarzy.
Pismo Wojewody Dolnośląskiego do Burmistrza Oleśnicy
Pismo Burmistrza Oleśnicy do Wojewody Dolnośląskiego
Pismo Burmistrza Oleśnicy do przewodniczących
Od autora • Lokacja miasta • Oleśnica piastowska • Oleśnica Podiebradów • Oleśnica Wirtembergów
Oleśnica za Welfów • Oleśnica po 1885 r. • Zamek oleśnicki • Kościół zamkowy • Pomniki • Inne zabytki
Fortyfikacje • Herb Oleśnicy • Herby księstw • Drukarnie • Numizmaty • Książęce krypty
Kary - pręgierz i szubienica • Wojsko w Oleśnicy • Walki w 1945 roku • Renowacje zabytków
Biografie znanych osób • Zasłużeni dla Oleśnicy • Artyści oleśniccy • Autorzy • Rysowali Oleśnicę
Fotograficy • Wspomnienia osadników • Mapy • Co pod ziemią? • Landsmannschaft Oels
Wydawnictwa oleśnickie • Recenzje • Bibliografia • Linki • Zauważyli nas • Interpelacje radnych
Alte Postkarten - widokówki • Fotografie miasta • Rysunki • Odeszli • Opisy wybranych miejscowości
CIEKAWOSTKI • ZWIEDZANIE MIASTA Z LAPTOPEM, TABLETEM ....
NOWOŚCI