Nie wiadomo o którym elektorze mowa; kandydatów jest kilku – mógłby nim być Johann Georg von Brandenburg (1525-1598), jego syn Joachim Friedrich (1546-1608), lub syn tegoż Johann Sigismund (1572-1619). Co ważne w historii obu Reusnerów, związki ich mecenasów – książąt śląskich i brandenburskich – były wówczas bardzo silne na przestrzeni wielu pokoleń. W 1636 r. we Lwówku w urodził się syn lutnisty, Esaias junior, a 9 lat później wydano we Wrocławiu jedyne znane dzieło Reusnera seniora – zbiór chorałów protestanckich pt. Musicalischer Lust-Garten w opracowaniu na lutnię solo (ewentualnie do śpiewania z towarzyszeniem lutni).
Był on wówczas nadwornym lutnistą księcia w "Bernstat in Schlesien", jak tytułuje siebie w przedmowie dzieła. Nie wiemy do dziś o którego władcę chodzi. Bierutów należał wówczas do książąt Podiebradów. W 1617 r. po śmierci Karola II – radcy cesarskiego, namiestnika Górnego i Dolnego Śląska – nastąpił podział księstwa oleśnickiego, do którego rozkwitu walnie się on przyczynił: Oleśnica przeszła w ręce jego młodszego syna, Karola Fryderyka, a Bierutów i Międzybórz objął starszy Henryk Wacław (1592-1639), bardziej znany i wpływowy. Właśnie ten książę mógłby być pracodawcą Reusnera, jako że uważany był za znawcę i miłośnika muzyki.
Od 1625 r. kapelę na jego dworze oraz chór prowadził Matthäus Apelles von Löwenstern (zm. 1648 we Wrocławiu) – organista, śpiewak i kompozytor cenionych dzieł religijnych. Po śmierci księcia Henryka Wacława w 1639 r. nastąpiło połączenie części bierutowskiej z oleśnicką, którą zarządzał jego brat Karol Fryderyk (1593-1647) – ostatni z Podiebradów oleśnickich. On także mógł być chlebodawcą lutnisty, dowodem na jego zainteresowanie muzyką jest fakt, że Löwenstern po swoim pobycie na cesarskim dworze powrócił na Śląsk, został sekretarzem Karola Fryderyka i dedykował mu (i jego małżonce Zofii Magdalenie, księżniczce legnicko-brzeskiej) dwa dzieła bardzo podobne w charakterze do "Musicalischer Lust-Garten" Reusnera. Są to: "Geistliche Kirchen- und Hauß-Music" oraz "Früelings-Mayen", obydwa wydane w 1644 r., we wrocławskiej oficynie Georga Baumana, tej samej, w której ukazał się zbiór śląskiego lutnisty.
Nie ma wątpliwości, że obaj twórcy się zetknęli – ich dzieła łączy nie tylko miejsce i czas publikacji, ale również krąg kulturowy i tematyczny. Są to mianowicie pieśni religijne wykorzystujące psalmy w tłumaczeniu m.in. Marcina Lutra. W ich tytułach pojawia się identyczna, szeroko wówczas rozpowszechniona metaforyka "ogrodowa" (Löwenstern: "Wiosenne Maje, z trzydziestu w przydomowym ogródeczku rosnących, a jednak zbyt wcześnie zerwanych, kwiatów ułożone […] przez miłośnika Religijnego Towarzystwa Ogrodowego", Reusner: "Muzyczny Ogród Radości"). O wyjątkowości zbioru Esaiasa starszego świadczy fakt, że jest to jedyny druk tabulatury lutniowej na Śląsku w I połowie XVII w. i być może ostatni w Europie przeznaczony na lutnię w starym stroju renesansowym "G"; podobnie zachowawczego charakteru nie mają już kompozycje jego syna, które na tle ówczesnej twórczości wyróżniają się pod względem formy i języka muzycznego.
Początek pierwszego z opracowań chorałów E. Reusnera st., Nun komm der heiden Heiland. |
W publikacji okolicznościowej pt. "Pamiątka chwały" ("Ehrengedächtnis", wyd. w 1680 r.) napisanej ku czci Reusnera młodszego po jego przedwczesnej śmierci, czytamy iż: "Jego świętej pamięci ojciec chętnie oddałby go był na nauki, ale że zauważył u niego szczególne zamiłowanie do lutni, sam go uczył, tak, że ten w czasach swojej wczesnej młodości często podziw i przychylność wzbudzał". (Wszystkie tłumaczenia pochodzą od autorki). W rodzie Reusnerów tradycja kształcenia się na wyższej uczelni sięga XV w. – w "Codex diplomaticus Saxoniae regiae" figuruje jedenaście osób o tym nazwisku, które na przestrzeni czterech wieków studiowały na Uniwersytecie w Lipsku (siedem z nich ma przy swoim imieniu wpisaną literę P, co znaczyło "Polonus"). Fakt, że Esaias junior nie kontynuował tej tradycji nie umniejsza rangi jego edukacji. W owych czasach, kiedy nie istniało powszechne szkolnictwo muzyczne, ogromną wartość miało przekazywanie z ojca na syna wiedzy i zdobytych umiejętności, tym cenniejszych, że lutnia była instrumentem popularnym i mile widzianym na dworach i w pałacach możnowładców.
Wybitnie utalentowany syn Reusnera (z lewej jego portret z Wikipedii) już jako dziesięciolatek występował w Gdańsku na uroczystościach zorganizowanych na powitanie przyszłej królowej Polski, Marii Ludwiki Gonzagi, w lutym roku 1646. Zbiór "Musicalischer Lust-Garten" był dedykowany radzie miasta Gdańska i nosi datę 5 sierpnia 1645. Reusnerowie pojawili się na ceremonii powitalnej pół roku później już z egzemplarzem tego dzieła, musiało to być więc albo zamówienie ze strony rady miasta (jednakże już od 1645 r. Gdańsk miał spore wydatki na przygotowanie hucznego powitania księżniczki Gonzagi na ziemiach Polskich), albo Reusner – lub ktoś z jego zwierzchników – miał kontakt z zacnymi obywatelami Wolnego Miasta i wiedząc o ich hojnym mecenacie oraz znając być może ich upodobania, wpadł na pomysł ofiarowania im takiego upominku.
Nie znamy daty śmierci Reusnera, jednak można przypuścić, iż żył on jeszcze w roku 1667, kiedy Esaias junior, przekazując kilka egzemplarzy swojego zbioru kompozycji lutniowych, pisze w liście do rady miasta Gdańska o dedykowanym jej członkom dziele ojca (nie "zmarłego" czy "świętej pamięci"): "...tak jak Szlachetnym Waszmościom dedykowane dzieło mojego ojca Esaia Reusnera, Anno 1646, wcale dobrze przyjęte, przysporzyło mu chwały i przychylności, i ja miałem tą łaskę by przed przybywającą wówczas z Francji, niedawno zaś zmarłą, chwalebnej pamięci królową Polski, wraz z innymi pacholętami w Królewskim Wolnym Mieście Gdańsku dać się słyszeć ze swoją lutnią". Ostatnim zanotowanym znakiem jego obecności jest fakt, że w roku 1660 Reusner młodszy ożenił się za zgodą ojca. Natomiast w cytowanym już "Ehrengedächtnis" z 1680 roku pojawia się zapis: "Jego świętej pamięci ojciec, także szlachetny i biegły w sztuce pan Esaias Reusner był znanym lutnistą".
Anna Wiktoria Swoboda gra utwór E. Reusnera młodszego
Uzupełnienie autora strony: Na powyższej ilustracji pokazującej Reusnera starszego lub, jak twierdzą niektórzy badacze, jego najzdolniejszego ucznia - 9-letniego syna, znajduje się, jak należy sądzić, jego herb. Sprawdziłem - jest to rzeczywiscie herb Reusnerów, pokazany z lewej (z herbarza Siebmachera). Czyli Reusner został nobilitowany.
Z Adels - Lexicon udało się tylko uzyskać niewielką informację:
Inni muzycy grają utwory E. Reusnera młodszego
https://www.youtube.com/watch?v=07QRtT4Usw8
https://www.youtube.com/watch?v=BjKJL6zlE7w
https://www.youtube.com/watch?v=HkxlxmHlzJM
https://www.youtube.com/watch?v=-HBK_GvyIjo
Dodano 17.02.2016
http://www.laute-und-musik.de/index_htm_files/beide%20Reusner.pdf
Od autora • Lokacja miasta • Oleśnica piastowska • Oleśnica Podiebradów • Oleśnica Wirtembergów
Oleśnica za Welfów • Oleśnica po 1885 r. • Zamek oleśnicki • Kościół zamkowy • Pomniki • Inne zabytki
Fortyfikacje • Herb Oleśnicy • Herby księstw • Drukarnie • Numizmaty • Książęce krypty
Kary - pręgierz i szubienica • Wojsko w Oleśnicy • Walki w 1945 roku • Renowacje zabytków
Biografie znanych osób • Zasłużeni dla Oleśnicy • Artyści oleśniccy • Autorzy • Rysowali Oleśnicę
Fotograficy • Wspomnienia osadników • Mapy • Co pod ziemią? • Landsmannschaft Oels
Wydawnictwa oleśnickie • Recenzje • Bibliografia • Linki • Zauważyli nas • Interpelacje radnych
Alte Postkarten - widokówki • Fotografie miasta • Rysunki • Odeszli • Opisy wybranych miejscowości
CIEKAWOSTKI • ZWIEDZANIE MIASTA Z LAPTOPEM, TABLETEM ....
NOWOŚCI